Header

Ozzy Osbourne (Black Sabbath) nie żyje

Nie żyje Ozzy Osbourne, lider zespołu Black Sabbath. Legendarny muzyk zmarł 22 lipca 2025 r. w wieku 76 lat — donosi Sky News. Osbourne zmagał się z chorobą Parkinsona. 5 lipca tego roku gwiazdor heavy metalu spotkał się ponownie z kolegami z zespołu na scenie w Villa Park, by wziąć udział w pożegnalnym koncercie „Back to the Beginning”. Jego odejście nastąpiło zaledwie 17 dni po tym wielkim koncertowym pożegnaniu.

Rodzina muzyka w specjalnym oświadczeniu podkreśliła, że Ozzy Osbourne odszedł „otoczony miłością”, spełniając swoją ostatnią wolę.
76-letni artysta pożegnał się z fanami podczas wzruszającego występu, który określił jako swój „ostatni ukłon”. Na scenie w Birmingham, na specjalnym tronie, dziękował publiczności za lata wsparcia: „Nie macie pojęcia, co czuję – dziękuję wam z całego serca”. Koncert, będący jedynym w tym roku, stał się jego symbolicznym rozstaniem z muzycznym światem.

Osbourne, pionier gatunku heavy metal, zrewolucjonizował muzykę jako lider zespołu Black Sabbath, ale zdobył równie wielką popularność jako solista. Na zawsze zapisał się w pamięci fanów utworami takimi jak „Iron Man”, „Paranoid”, „War Pigs”, „Crazy Train” czy „Changes”. Niepodważalny talent i charakterystyczny styl uczyniły go jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci rocka. W ostatnich latach muzyk zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Choroba Parkinsona, która została u niego zdiagnozowana, oraz powikłania po urazach odniesionych w wyniku upadku w 2019 r., znacząco wpłynęły na jego życie i karierę. Pomimo tych trudności Osbourne w 2022 r. zaskoczył fanów, występując na scenie w Birmingham podczas zamknięcia Igrzysk Wspólnoty Narodów.
Na początku tego roku żona artysty, Sharon Osbourne, ogłosiła, że trwają przygotowania do koncertu na Villa Park, który miał być „idealnym pożegnaniem” dla fanów. Zgodnie z obietnicą, wydarzenie stało się wyjątkowym hołdem dla muzycznej legendy i ukłonem w stronę jego fanów.

źródło: onet.pl

Może Ci się spodobać...

Loading