Header

Odeszli znani i lubiani

27 lutego 2020

Aktor z duszą. Paweł Królikowski nie żyje

Paweł Królikowski nie żyje. Tragiczną informację potwierdził syn aktora, Antoni Królikowski. Potwierdziła ją również dla PAP Ewa Leśniak ze Związku Artystów Scen Polskich. Artysta zmagał się z problemami neurologicznymi. Zmarł 27 lutego w wieku 58 lat

Był Kusym w „Ranczu”, Rosłonem w „Pitbullu” czy profesorem Starzyńskim w „Na dobre i na złe”, ale zagrał też kilkadziesiąt innych ról. Stworzył kultowe „Truskawkowe studio”, na potrzeby którego napisał ponad sto piosenek. W ostatnich latach zasiadał w jury programu „Twoja twarz brzmi znajomo”, był też prezesem ZASP-u. Prywatnie uchodził za skromnego, ciepłego i rodzinnego faceta, któremu popularność nie przewróciła w głowie. Niestety, Paweł Królikowski to kolejny z uwielbianych aktorów, o którym możemy już pisać i mówić tylko w czasie przeszłym…

27 lutego, 2020Odeszli znani i lubiani 0

21 lutego 2020

Wanda Narkiewicz-Jodko (Alibabki) nie żyje

19 lutego w wieku 76 lat zmarła Wanda Narkiewicz-Jodko (znana też jako Wanda Orlańska lub Borkowska). Piosenkarka chorowała na nowotwór mózgu. Zasłynęła jako wokalistka żeńskiej grupy wokalnej Alibabki, która zadebiutowała w 1964 roku. W latach 60. i 70. Alibabki wylansowały szereg przebojów, ale często udzielały się też w nagraniach innych znanych artystów polskiego rocka i popu. Można je usłyszeć między innymi na płytach Czesława Niemena (w tym słynnej „Enigmatic”), Budki Suflera, Breakoutu, Anny Jantar, Skaldów i Maryli Rodowicz. Jako pierwsze przeniosły też na polski grunt muzykę reggae, na płycie EP „W rytmach Jamajca Ska” wraz z grupą Tajfuny z 1965 roku.

Wanda Narkiewicz-Jodko rozstała się z Alibabkami w latach 80.


7 lutego 2020

Nie żyje Romuald Lipko

„Dnia 6 lutego koło północy, po przegranej walce z nowotworem, odszedł Romuald Lipko, jeden z najwybitniejszych kompozytorów polskiej muzyki rozrywkowej końca XX i początku XXI w., współtwórca i kreator zespołu Budka Suflera, autor wielu wielkich polskich przebojów” – napisano w komunikacie na oficjalnej stronie Budku Suflera.

Romuald Lipko urodził się w 1950 r. w Lublinie. Na początku lat 70. razem z przyjaciółmi stworzył Budkę Suflera, jeden z najpopularniejszych zespołów w historii polskiej muzyki. Lipko początkowo był basistą, potem stał się klawiszowcem i kompozytorem Budki. Po odejściu (na kilka lat) Krzysztofa Cugowskiego z zespołu w 1978 r. sam stał się jego liderem.

Romuald Lipko stworzył takie przeboje jak: „Cień wielkiej góry”, „Sen o dolinie”, „Nigdy nie wierz kobiecie”, „Za ostatni grosz”, „Jolka, Jolka, pamiętasz”, „Noc komety”, „Takie tango” czy „Bal wszystkich świętych”.

Poza Budką Suflera Lipko współpracował m.in. z Anną Jantar, Marylą Rodowicz, Ireną Santor, Urszulą, Izabelą Trojanowską, Zbigniewem Hołdysem, Jarosławem Kukulskim czy Zdzisławą Sośnicką.

W 2014 r. Budka Suflera zakończyła swoją działalność. W 2015 r. Lipko powołał Romuald Lipko Band, z którym wykonywał najbardziej znane kompozycje klasyki polskiej muzyki rozrywkowej. Na scenie towarzyszyli mu wokaliści, z którymi współpracował w swojej karierze.

W 2019 r. muzycy Budki Suflera podjęli decyzję o reaktywacji grupy. W lipcu tego samego roku poinformowano, że Lipko choruje na raka.

We wrześniu 2019 roku Romuald Lipko na oficjalnej stronie zespołu opublikował oświadczenie, w którym podziękował bliskim i fanom za wsparcie. W walce z chorobą – podkreślał – wspierały go ciepłe słowa i chęć powrotu na scenę.

Na początek 2020 r. zespół zaplanował trasę koncertową. Najbliższy z nich miał odbyć się 14 lutego w Lublinie.

07 lutego, 2020Odeszli znani i lubiani 0

6 lutego 2020

Kirk Douglas nie żyje. Legendarny aktor światowego kina zmarł w wieku 103 lat

Wybitny aktor, legenda kina na całym świecie – Kirk Douglas odszedł w środę, w wieku 103 lat. Bardzo smutną wiadomość przekazał jego syn, Michael Douglas, który również jest aktorem. – Dla świata był legendą, aktorem ze złotego wieku filmów – powiedział.
Kirk Douglas urodził się jako Issur Danielovitch Demsky w 1916 roku w Amsterdamie, w stanie Nowy Jork, w rodzinie żydowskich emigrantów spod Mohylewa, wówczas Rosja, obecnie Białoruś.

W 1946 debiutował w filmie „Dziwna miłość Marthy Ivers”. Światową sławę zdobył tytułową rolą przywódcy powstania niewolników w filmie „Spartakus” (1960) w reżyserii Stanleya Kubricka. Zagrał w takich hollywoodzkich produkcjach jak: „Ostatni zachód słońca” (1961), „Układ” (1969) czy „Był sobie łajdak” (1970).
W 1996 roku otrzymał Oscara za całokształt twórczości aktorskiej. Wcześniej był do tej nagrody trzykrotnie nominowany za role pierwszoplanowe w filmach: „Champion” (1949), „Piękny i zły” (1952) oraz „Pasja życia” (1956). Za rolę Vincenta van Gogha został uhonorowany Złotym Globem. Zagrał podczas trwającej siedem dekad karierze w ponad 90 filmach, a obrazy takie jak „Spartakus” i „Wikingowie” uczyniły go jedną z największych gwiazd kina w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych.

06 lutego, 2020Odeszli znani i lubiani 0

19 stycznia 2020

Neil Peart (Rush) nie żyje

Legendarny perkusista kanadyjskiego zespołu Rush – Neil Peart – nie żyje. Miał 67 lat. Jeden z najlepszych i najważniejszych rockowych perkusistów zmarł 7 stycznia w kalifornijskiej miejscowości Santa Monica. Przez kilka ostatnich lat walczył z nowotworem mózgu, walkę ostatecznie przegrał – poinformował o tym rzecznik rodziny muzyka, Elliot Mintz.
Neil Peart był perkusistą kanadyjskiego zespołu Rush, w którym występował w latach 1974-2018. To właśnie po decyzji muzyka o emeryturze zespół zawiesił działalność. W swojej karierze nagrali niemalże dwadzieścia studyjnych wydawnictw, wśród których znalazły się ponadczasowe klasyki rocka progresywnego – chociażby kultowy już album „2112”. Choć grupa chętnie koncertowała po całym świecie, nigdy nie pojawiła się w Polsce.


10 grudnia 2019

NIE ŻYJE MARIE FREDRIKSSON. WOKALISTKA ROXETTE

Marie Fredriksson z zespołu Roxette nie żyje, o czym poinformowały szwedzkie media. Wokalistka grupy znanej z przebojów „Listen to Your Heart” i „It Must Have Been Love” zmarła w miniony poniedziałek, 9 grudnia. Miała 61 lat.

Informację o śmierci Marie Fredriksson przekazała mediom menedżerka muzyczna Marie Dimberg. W komunikacie prasowym podała, że wokalistka grupy Roxette zmarła w poniedziałek 9 grudnia tuż nad ranem w swoim apartamencie.

W oświadczeniu rodziny przypomniano, że Marie Fredriksson przez wiele lat walczyła z rakiem. Wokalistka miała nowotwór mózgu, którego zdiagnozowano u niej 2002 roku.

Marie Fredriksson urodziła się 30 maja 1958 roku w miejscowości Össjö. Na początku kariery artystycznej pracowała w teatrze. W 1978 roku założyła pierwszy zespół muzyczny o nazwie Strul. Po rozpadzie grupy w 1983 roku rozpoczęła karierę solową, w niedługim czasie wydała trzy albumy studyjne: „Het vind” (1984), „Den sjunde vågen” (1986) i „…Efter stormen” (1987). W kolejnych latach dyskografię Marie Fredriksson uzupełniły płyty: „Den ständiga resan” (1992), „I en tid som vår” (1996), „The Change” (2004), „Min bäste vän” (2006) i „Nu!” (2013).

Marie Fredriksson zdobyła międzynarodową sławę, śpiewając w zespole Roxette, który współtworzył z nią Per Håkan Gessle. Pierwszy singiel zespołu ukazał się w 1983 roku, trzy lata później duet zaprezentował debiutancki album pt. „Pearls of Passion”, który rozszedł się w nakładzie 800 tys. egzemplarzy. W trakcie kilkudziesięciu lat działalności Marie Fredriksson wydała z zespołem jeszcze dziewięć albumów: „Look Sharp!” (1988), „Joyride” (1991), „Tourism” (1992), „Crash! Boom! Bang!” (1994), „Have a Nice Day” (1999), „Room Service” (2001), „Charm School” (2011), „Travelling” (2012) i „Good Karma” (2016). Wspólnie wylansowali wiele radiowych przebojów, takich jak „It Must Have Been Love”, „The Look”, „Listen to Your Heart”, „Joyride”, „How Do You Do!”, „Sleeping in My Car” czy „Wish I Could Fly”.

W 2002 roku Marie Fredriksson trafiła do szpitala, gdzie zdiagnozowano u niej raka mózgu. Jak wówczas relacjonowały media, wokalistka Roxette doznała paraliżu prawej części ciała, zaburzeń wzroku, a także straciła zdolność czytania, pisania i liczenia. Po chemioterapii oraz operacji poddała się terapii kortyzonowej. Z powodu choroby kilkukrotnie zawieszała działalność artystyczną, ostatni raz w kwietniu 2016 roku

plejada.pl

10 grudnia, 2019Odeszli znani i lubiani 0

28 listopada 2019

Doug Lubahn, basista współpracujący z The Doors, nie żyje

Choć Doug Lubahn w swojej karierze współpracował z wieloma słynnymi wykonawcami, sławę zyskał jako studyjny basista zespołu The Doors. Artysta zmarł 20 listopada 2019 r. w wieku 71 lat.
W swojej karierze Doug Lubahn, basista rockowy i jazzowy, współpracował z wieloma zasłużonymi wykonawcami. Największą popularność przyniosła mu jednak praca przy kultowych albumach legendarnej grupy The Doors.
W szeregach zespołu nigdy nie było basisty, dlatego w studiu potrzebowali fachowej pomocy. Doug Lubahn pomagał muzykom podczas nagrań do ich najważniejszych albumów –„ Strange Days” (1967), „Waiting for the Sun” (1968) oraz „The Soft Parade” (1969). Ponadto mogliśmy go usłyszeć grającego z takimi wykonawcami jak Dreams, Pierce Arrow, Billy Squier czy Ted Nugent.
Informacja o śmierci Douag Lubahna potwierdzona została w mediach społecznościowych. Artysta miał 71 lat. Nie pojawiły się żadne dodatkowe informacje dotyczące okoliczności jego odejścia.