Header

Odeszli znani i lubiani

15 sierpnia 2020

Nie żyje wybitna artystka Ewa Demarczyk

W wieku 79 lat zmarła w piątek w Krakowie wybitna piosenkarka Ewa Demarczyk, która wykonywała utwory poezji śpiewanej. Informację o śmierci artystki potwierdził dyrektor Piwnicy pod Baranami Bogdan Micek.

Nazywana „czarnym aniołem piosenki”, była jedną z największych osobowości polskiej estrady. Zasłynęła z interpretacji wierszy wybitnych poetów: Leśmiana, Tuwima, Baczyńskiego, Goethego i Mandelsztama. Wykonywane przez nią utwory, jak: „Czarne anioły”, „Karuzela z madonnami”, „Grande Valse Brillante”, „Tomaszów”, czy „Groszki i róże” od lat fascynują publiczność w kraju i za granicą. Koncertowała na scenach całego świata, w Europie, obu Amerykach, Australii i Japonii. Występowała w paryskiej Olimpii, nowojorskiej Carnegie Hall, Chicago Theatre, londyńskim Variety Arts Center. W 1965 roku śpiewała w Genewie na koncercie z okazji 20-lecia Organizacji Narodów Zjednoczonych. W dorobku artystycznym miała nagrania telewizyjne i fonograficzne, w tym dla Polskiego Radia i rozgłośni zagranicznych. Zdobyła wiele nagród na polskich i międzynarodowych festiwalach, między innymi w Opolu i Sopocie, a także na Światowym Festiwalu Teatralnym w Arezzo, w Varadero na Kubie, Festiwalu Muzyki i Teatru w Helsinkach i na Festiwal Mondial du Theatre w Nancy. Została wyróżniona Złotym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis, a w 2010 roku otrzymała Złotego Fryderyka za całokształt osiągnięć artystycznych. Rok później była laureatką Nagrody Specjalnej Programu 1 Telewizji Polskiej dla wybitnej postaci polskiej kultury. W 2012-tym – za całokształt twórczości uhonorowana Doroczną Nagrodą Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Po 2000 roku piosenkarka wycofała się z życia publicznego. W 2015 roku ukazała się książka „Czarny anioł” pióra Angeliki Kuźniak i Eweliny Karpacz-Oboładze. O Ewie Demarczyk opowiadali współpracujący z nią w przeszłości, kompozytorzy – Zygmunt Konieczny i Andrzej Zarycki oraz przyjaciele z Piwnicy pod Baranami. W 2017 roku artystka została odznaczona Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.


27 lipca 2020

Nie żyje Michał Giercuszkiewicz. Zmarł legendarny perkusista Dżemu.

Nie żyje Michał Giercuszkiewicz. Znany perkusista bluesowy zmarł w poniedziałek 27 lipca 2020 roku. Współpracował z wieloma zespołami. W latach 1981-1986 grał w Dżemie, a od 2003 roku jego brzemienia mogliśmy posłuchać w bluesowym zespole Śląska Grupa Bluesowa. Miał 86 lat.

Michał „Gier” Giercuszkiewicz urodził się 29 września 1954 roku w Katowicach. Swoją karierę zaczynał na początku lat 70. w zespole Apogeum. Muzyk miał ogromny dorobek jako perkusista wielu legendarnych polskich zespołów bluesowych i rockowych (m.in. Dżem, Apogeum, Kwadrat, Krzak, SBB, Free Surprises, Cree, Bezdomne Psy, Śląska Grupa Bluesowa, Jan i Józef Skrzek, Loco Richter, Elżbieta Mielczarek). Giercuszkiewicz współtworzył i nagrał większość znanych utworów grupy Dżem z Ryszardem Riedlem, który był jego przyjacielem. Artysta od wielu lat mieszkał w Bieszczadach w zbudowanym przez siebie domu na wodzie na Zalewie Solińskim.

Perkusista wydał niedawno nowy album. Jego premiera odbyła się 19 czerwca. Podwójny album Michała „Giera” Giercuszkiewicza został zatytułowany „Wolność”. Pierwszy krążek nosi tytuł „Dzisiaj”, drugi to „Wczoraj”


25 lipca 2020

Zmarł Peter Green. Współtwórca Fleetwood Mac miał 73 lata

Peter Green zmarł we śnie w wieku 73 lat. Wybitny gitarzysta współzakładał zespół Fleetwood Mac, był też jego pierwszym wokalistą. Green odszedł z Fleetwood Mac po nagraniu czterech płyt i przez wiele lat borykał się ze schizofrenią.

Informację o jego śmierci przekazała radczyni prawna, działająca w imieniu rodziny Greena. „Z wielkim smutkiem rodzina Petera Greena informuje o jego śmierci, która nadeszła w ten weekend, spokojnie we śnie” – napisała Swan Turton w komunikacie opublikowanym m.in. przez BBC News i „The Guardian”.

Green współtworzył pierwsze cztery albumy studyjne grupy z takimi przebojami jak: „Albatross”, „Black Magic Woman”, „Oh Well”, „The Green Manalishi (With the Two Prong Crown)” czy „Man of the World”, które plasowały się na listach przebojów, a później były często nagrywane przez innych artystów.

Z grupą związany był do 1970 roku, gdy pod wpływem presji, wynikającej ze sławy, w jego życiu pojawiły się problemy psychiczne i narkotyki.

Green należał do światowej czołówki gitarzystów. Jego grą zachwycał się Eric Clapton. B.B. King chwalił jego barwę głosu. Krytycy brytyjscy uznają Greena za jedną z czołowych postaci brytyjskiego bluesa.


20 lipca 2020

Legendarny perkusista, Jamie Oldaker, nie żyje

W wieku 68 lat zmarł Jamie Oldaker, perkusista który znany był ze współpracy z wieloma bluesowymi i rockowymi artystami. Jamie zaczynał w latach 60. w zespole Rouges Five, ale potem grał z zespołami Boba Segera i Leona Russela. W 1974 roku dostał propozycję dołączenia do zespołu Erica Claptona i występował z nim do 1979 roku, grając trasy koncertowe i występując na takich płytach, jak „E.C. Was Here” czy „Slowhand”. Mimo rozwiązania zespołu, z Claptonem grał potem jeszcze wielokrotnie w latach 80. i 90., a w międzyczasie grał też między innymi z Peterem Framptonem, Eddiem Kigiem i Ace’em Frehleyem. W 2005 roku wydał solową płytę „Mad Dogs And Okies”.

Jamie Oldaker od kilku lat zmagał się z nowotworem.


6 lipca 2020

Ennio Morricone nie żyje

Nie żyje włoski kompozytor i dyrygent Ennio Morricone – poinformowały włoskie media. Legendarny muzyk był autorem ścieżek dźwiękowych do ponad 500 filmów. Miał 91 lat. Jak podają włoskie media, Ennio Morricone kilka dni temu trafił do szpitala po tym, jak upadł i złamał kość udową. Muzyk trafił do rzymskiej kliniki, w której zmarł dzisiaj. Przyjaciel i prawnik kompozytora Giorgio Assuma poinformował, że Morricone zmarł „o świcie 6 lipca w Rzymie”. Zaznaczył, że do ostatniej chwili życia zachował „pełną świadomość i wielką godność”. 

Morricone był legendarnym twórcą muzyki filmowej, a jego aranżacje mogliśmy usłyszeć w kilkuset filmach. Współpracował z legendami kina, tworzył muzykę do dzieł m.in. Briana De Palmy, Terrence’a Malicka czy Quentina Tarantino. Był kilka razy nominowany do Oscara. W 2007 roku otrzymał honorową nagrodę Akademii Filmowej, a w 2015 roku zdobył statuetkę za muzykę do „Nienawistnej ósemki”.


9 czerwca 2020

Bonnie Pointer nie żyje. Była współzałożycielką zespołu The Pointer Sisters

W Los Angeles zmarła w wieku 69 lat Bonnie Pointer, która wraz z trzema siostrami założyła w 1969 roku zespół The Pointer Sisters wykonujący piosenki z gatunku rhytm and blues i pop. Wokalistka zmarła na atak serca.

atak serca

Zespół The Pointer Sisters powstał z inicjatywy Bonnie, która przekonała swoje trzy siostry – June, Anitę i Ruth, dotychczas śpiewające w chórze kościelnym w Oakland (Kalifornia), do rozpoczęcia kariery estradowej.

Bonnie Pointer była solistką i najważniejszą członkinią zespołu, poczynając od pierwszych przebojów, takich jak „Yes We Can Can” i „Fairytale”. W 1977 zdecydowała się na karierę solową, która jednak trwała dość krótko.

Do zespołu dołączyła wówczas Issa Pointer, z którą jej siostry nagrały serię bardzo popularnych przebojów.

Pointer Sisters zdobyły serca słuchaczy w 1975 roku wydając singel „How Long (Betcha’ Got a Chick on the Side)”. Wkrótce nagrały kolejne hity „He’s So Shy”, „Slow Hand”, „Automatic”, „Jump (For My Love)” i największy przebój znany i lubiany do dziś „I’m So Excited„.

W okresie lat 1973-85 zespół 13 razy zajmował pierwsze miejsce na liście 20 najpopularniejszych utworów w USA. The Pointer Sisters trzykrotnie zdobyły nagrodę Grammy a w 1994 r. zostały uhonorowane gwiazdą w Alei Gwiazd w Hollywood.

W roku 1996 ukazał się jeszcze album „Ain’t Misbehavin'”, ale nie zdobył już takiej popularności.


1 czerwca 2020

Bob Kulick nie żyje

Zmarł znany amerykański producent oraz muzyk Bob Kulick.

Bob Kulick był najbardziej znany jako producent, współpracował także jako gitarzysta z wieloma zespołami. Współpracował między innymi z takimi artystami jak Kiss (jego młodszy brat, Bruce, był w latach 1984-1996 gitarzystą tego zespołu, a on sam często grywał na jego płytach studyjnych), W.A.S.P., Meat Loaf czy Lou Reed. W 2017 roku wydał solową płytę „Skeletons in the Closet”.

Bob Kulick zmarł 28 maja 2020 roku w wieku 70 lat, a jego śmierć potwierdził jego brat Bruce: