Header

Odeszli znani i lubiani

20 stycznia 2021

Nie żyje Andrzej „Pudel” Bieniasz. Miał 66 lat

Przykra wiadomość dla fanów polskiego rocka. W środę w wieku 66 lat odszedł Andrzej „Pudel” Bieniasz, gitarzysta, założyciel i lider zespołu Pudelsi. Informację o śmierci muzyka została opublikowana na oficjalnym profilu Pudelsów na Facebooku „Niestety , żegnaj Przyjacielu R.I.P” – napisali pogrążeni w żałobie przyjaciele.

Dwa miesiące temu okazało się, że Andrzej „Pudel” Bieniasz cierpiał na niezwykle rzadką odmianą chłoniaka, która stopniowo go wyniszczała. W sierpniu ubiegłego roku muzyk zdecydował się na chemioterapię, miał też przeszczep szpiku.
Niestety, w listopadzie u Andrzeja „Pudla” Bieniasza nastąpił nawrót choroby nowotworowej. W całym kraju ruszyły liczne zbiórki pieniędzy na leczenie artysty. Jej inicjatorem był siostra muzyka.

Kiedy w sierpniu wreszcie poczuł się dobrze, mógł pójść na spacer, grać na gitarze i normalnie funkcjonować pojawiły się nowe dolegliwości; potworne bóle, niedowłady, zasłabnięcia. Po dwóch tygodniach męczarni i nieprzespanych nocy został przyjęty do szpitala. Podejrzewano polineuropatię, na skutek przebytej chemioterapii. Uszkodzone nerwy i zaniki mięśni uniemożliwiły poruszanie kończynami. Nie mógł już grać na gitarze, utrzymać w rękach telefonu, w końcu przestał nawet chodzić” – wyjaśniała wówczas Iwona Dobrowolska, siostra muzyka.
Andrzej Bieniasz założył zespół Pudelsi w 1985 roku. Mężczyzna był ostatnim członkiem pierwotnego składu grupy, w której wokalistą przez lata był m.in. Maciej Maleńczuk. Działalność zespołu została zawieszona właśnie z powodu problemów zdrowotnych”Pudla”…


18 stycznia 2021

Nie żyje Maria Koterbska. Artystka miała 96 lat

W wieku 96. lat zmarła Maria Koterbska, artystka od urodzenia związana z naszym miastem. Wiadomością podzielił się z mieszkańcami Jarosław Klimaszewski, prezydent Bielska-Białej.- Z wielkim smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci wielkiej damy polskiej piosenki, wspaniałej osoby, wybitnej bielszczanki – Marii Koterbskiej. (…) W imieniu wszystkich bielszczan rodzinie Pani Marii i jej najbliższym składam wyrazy współczucia. Świat dziś wiele stracił… Dziękujemy za wszystko Pani Mario. Móc Panią znać, to był prawdziwy zaszczyt – napisał prezydent Bielska-Białej, Jarosław Klimaszewski, na swoim profilu na Facebooku

Legendarna artystka, urodzona w Bielsku, 13 lipca ubiegłego roku świętowała swoje 96. urodziny. Była osobą pełna optymizmu i pogody ducha – taką też ją wszyscy zapamiętamy. Jej największe przeboje to „Karuzela”, „Serduszko puka w rytmie cza-cza”, „Augustowskie noce” i wiele innych. Wystąpiła również w filmach „Sprawa do załatwienia” i „Irena do domu!”.

W lutym 2013 roku w Bielsku-Białej przy ul. Wzgórze 8, w Saloniku Sztuk Rozmaitych „Bazyliszek”, powstała Bielska Piwnica Artystyczna pod patronatem Marii Koterbskiej. Od Listopada 2013 BPA przeniosła swoją działalność do kawiarni „Pod Sceną”.


14 stycznia 2021

Tim Bogert (Vanilla Fudge, Cactus) nie żyje

13 stycznia  w wieku 76 lat zmarł Tim Bogert, najlepiej znany jako założyciel i basista zespołu Vanilla Fudge. O jego śmierci poinformował jego kolega z zespołu, perkusista Carmine Appice.

Appice napisał: Zmarł mój prawdziwy przyjaciel, Tim Bogert. Przyjaźniliśmy się od ponad 50 lat, był dla mnie jak brat. Tim był jedynym w swoim rodzaju basistą. Zainspirował wielu basistów na całym świecie. Wniósł do rocka nowy poziom wirtuozerii. Był też tak bardzo inteligentny, że nazywaliśmy go Spock. Mogłeś zapytać go o wszystko

Tim Bogert założył Vanilla Fudge w 1966 roku. Zespół błyskawicznie zdobył popularność swoją oryginalną odmianą psychodelicznego rocka. Najbardziej aktywny okres działalności zespołu zakończył się w 1970 roku, ale grupa później wielokrotnie powracała. Bogert był obecny przy kolejnych reaktywacjach aż do 2010 roku, wówczas to jego miejsce zajął Pete Bermy, który gra w Vanilla Fudge do dziś.

W 1970 roku Bogert założył Cactus, z którym nagrał szereg uznanych płyt. Oprócz tego współpracował z takimi wykonawcami jak Jeff Beck i Paul Di’Anno.


4 stycznia 2021

Nie żyje współtwórca Papa Dance

Nie żyje Sławomir Wesołowski. Realizator nagrań i kompozytor. Wspólnie z Mariuszem Zabrodzkim, pod pseudonimem Adam Patoh, komponował muzykę do piosenek zespołu Papa Dance. To dzięki niemu popularny zespół zrobił tak wielką karierę. Współpracował również z Lady Pank, Republiką, Daab, Frankiem Kimono, Krystyną Prońko, 2+1, Kapitan Nemo, Anna Jantar, Andrzej Zaucha, Stanisław Sojka. Informacja o śmierci mężczyzny to ogromny cios dla fanów polskiej muzyki lat 80. i 90. Wesołowski miał 66 lat. Zmarł 24 grudnia. Przyczyny śmierci nie zostały podane do wiadomości publicznej.

Sławomir Wesołowski był przede wszystkim producentem muzycznym, który wiele lat temu powołał do życia zespół Papa Dance. Włożył w to całe swoje serce. Formacja rozpadła się na początku la 90. Na scenę wrócili w 2001 roku, ale już bez zgody współtwórcy. Do samego końca był on przeciwnikiem reaktywacji zespołu. Rościł sobie także prawa do jego nazwy.

Sprawa trafiła nawet do sądu, jednak nie udało mu się wygrać i muzycy nadal mogli występować pod znanym od lat szyldem. Wesołowski na swoim koncie miał też współpracę przy tworzeniu najpopularniejszych kinowych hitów. Był także realizatorem nagrań do takich filmów jak Człowiek z żelaza czy Akademia Pana Kleksa.

04 stycznia, 2021Odeszli znani i lubiani 0

21 grudnia 2020

Nie żyje Pelle Alsing. Muzyk grupy Roxette

Pelle Alsing występował z zespołem od początku jego istnienia. Zmarły perkusista miał 60 lat.O śmierci perkusisty poinformował Per Gessle, gitarzysta i wokalista Roxette. Na oficjalnym koncie zespołu na Twitterze napisał „Pelle był nie tylko niesamowitym i kreatywnym perkusistą, który pomagał nam tworzyć muzykę Roxette od pierwszego dnia. Był też najlepszym przyjacielem, jakiego można sobie wyobrazić, dobrym i hojnym człowiekiem z największym sercem, które biło dla każdego”

Pelle Alsing występował z popularnym szwedzkim zespołem Roxette od początku istnienia grupy. Wystarczy wspomnieć, że Roxette nagrało takie przeboje, jak „Listen to Your Heart” czy „It Must Have Been Love”.


14 grudnia 2020

Aktor Piotr Machalica nie żyje

Nie żyje znany aktor Piotr Machalica. Kilka dni temu trafił do szpitala. Miał 65 lat.Informację o śmierci aktora zamieszczono na profilu facebookowym Machalicy. Zmarł dziś w nocy w szpitalu MSWiA w Warszawie.
Tragiczne informacje przekazała też aktorka Krystyna Janda. Aktor trafił do szpitala w weekend, według Jandy był w śpiączce farmakologicznej i pod respiratorem.

Piotr Machalica urodził się w Pszczynie. Był aktorem teatralnym i filmowym. Był związany z Teatrem Powszechnym w Warszawie, Teatrem Polonia oraz Och Teatrem. Zagrał w wielu produkcjach filmowych takich jak „Zabij mnie, glino”, „Dzień świra”, „Sztuka kochania”, „Dekalog”.Wykonywał też piosenki aktorskie. Śpiewał głównie utwory Bułata Okudżawy i Georgesa Brassensa.W 2005 r. został odznaczony srebrnym medalem „Gloria Artis – Zasłużony Kulturze”.

14 grudnia, 2020Odeszli znani i lubiani 0

14 grudnia 2020

Dariusz Malinowski, basista i wokalista zespołu Siekiera, nie żyje

W wieku 55 lat zmarł basista i wokalista punkrockowego zespołu Siekiera Dariusz Malinowski. Razem z zespołem stworzył album „Nowa Aleksandria”. Wokalista i basista Dariusz Malinowski zmarł 12 grudnia. Informację o jego śmierci potwierdzili między innymi były perkusista Siekiery Zbigniew Musiński oraz były wokalista Tomasz Budzyński

Punkrockowy zespół Siekiera powstał na początku lat 80. w Puławach. Muzycy zdobyli popularność występem w 1984 roku na Festiwalu Muzyków Rockowych w Jarocinie. Dwa lata później, w 1986 roku ukazał się album „Nowa Aleksandria”, współtworzony przez Malinowskiego.Siekiera stworzyła między innymi takie utwory jak „Misiowie puszyści”, „Między nami dobrze jest” czy „Fala”. Zespół rozpadł się w 1987 roku.


Loading