pop rock
28 października 2021
Bryan Adams – So Happy It Hurts
Znany kanadyjski wokalista i muzyk Bryan Adams zapowiedział wydanie nowej płyty „So Happy It Hurts”. Do promocji wybrał tytułowy singel.
W marcu 2022 r. do sprzedaży trafi nowy album „So Happy It Hurts”. Premierowy materiał ukaże się trzy lata po płycie „Shine a Light”, która niemal tradycyjnie dotarła do szczytu listy przebojów w ojczystej Kanadzie (zajęła także 2. miejsce w Wielkiej Brytanii). Tytułowy utwór „So Happy It Hurts” opowiada właśnie o wolności, autonomii, spontaniczności i dreszczyku emocji na otwartej drodze. Album, o tym samym tytule, porusza tematy małych, ulotnych chwil, które – jak mówi sam autor – „są tak naprawdę sekretem szczęścia, a co najważniejsze, tworzą relacje między ludźmi”. Na 15. studyjnej płycie Kanadyjczyka znajdzie się 12 nowych piosenek, których Adams jest współautorem. Album będzie dostępny na wszystkich platformach cyfrowych, a także w różnych formatach, w tym standardowym CD, deluxe oraz z książką w twardej oprawie i winylem. Będzie dostępny również ekskluzywny kolorowy winyl i limitowany box z płytę deluxe, winylem i książką w twardej oprawie oraz z podpisanym zdjęciem.
źródło: muzyka.interia.pl
4 września 2021
Sting – The Bridge
Sting zapowiedział właśnie publikację albumu zatytułowanego „The Bridge”. Premiera jeszcze w tym roku!
„The Bridge” to zestaw premierowych utworów, które prezentują niedościgniony kompozytorski talent Stinga. Artysta świetnie porusza się w różnych stylach i gatunkach, co słyszalne jest od samego początku jego kariery. Album ma zostać opublikowany 19 listopada 2021 roku.
Głównym singlem zapowiadającym „The Bridge” jest utwór „If It’s Love”, który właśnie ujrzał światło dzienne.
Album „The Bridge” został napisany w trakcie pandemii. Sting opowiada na nim o osobistych stratach, zakłóceniach, zamknięciu oraz nadzwyczajnej sytuacji społecznej i politycznej.
Płyta powstawała z udziałem znakomitych muzyków – na krążku pojawiają się m.in. Dominic Miller (gitara), Josh Freese (perkusja), Branford Marsalis (saksofon), Manu Katché (perkusja), Martin Kierszenbaum (klawisze), Fred Renaudin (syntezatory), chórki – Melissa Musique, Gene Noble, Jo Lawry, Laila Biali. Sting, pisząc album, miał bardzo szerokie inspiracje: od Cecila Sharpe’a, przez J. Roberta Oppenheimera, historię Nortumbrii, poprzez Saint Thomas.
„The Bridge” – tracklista:
1. Rushing Water
2. If It’s Love
3. The Book of Numbers
4. Loving You
5. Harmony Road
6. For Her Love
7. The Hills on the Border
8. Captain Bateman
9. The Bells of St. Thomas
10. The Bridge
11. Waters of Tyne (Deluxe bonus track)
12. Captain Bateman’s Basement (Deluxe bonus track)
13. (Sittin’ on) The Dock of the Bay (Deluxe bonus track)
terazmuzyka.pl
17 sierpnia 2021
Dream Theater – A View From The Top Of The World
Dream Theater zaprezentował singel „The Alien”, który zapowiada płytę „A View From The Top Of The World”. Nowy album zespołu ma ukazać się 22 października 2021 r. Na płycie znajdą się następujące utwory:
01. The Alien (9:32)
02. Answering The Call (7:35)
03. Invisible Monster (6:31)
04. Sleeping Giant (10:05)
05. Transcending Time (6:25)
06. Awaken The Master (9:47)
07. A View From The Top Of The World (20:24)
Okładkę albumu zaprojektował Hugh Syme, znany jako twórca okładek płyt Rush, Iron Maiden i Stone Sour.
terazmuzyka.pl
28 lutego 2021
The Offspring – Let the Bad Times Roll
Muzycy zespołu The Offspring zapowiedzieli publikację nowej płyty.
Dziesiąty w dorobku Amerykanów album zatytułowany „Let the Bad Times Roll” opublikowany zostanie 16 kwietnia 2021 roku nakładem Concord Resords. The Offspring w studiu ponownie pracowali z Bobem Rockiem, który odpowiedzialny jest za brzmienie ich dwóch poprzednich wydawnictw.
Utwory na album „Let the Bad Times Roll” powstawały przez ostatnie kilka lat, a pracowali nad nimi Bryan „Dexter” Holland, Kevin „Noodles” Wasserman, Pete Parada oraz Todd Morse.
Pierwszą zapowiedzią płyty jest tytułowy utwór, do którego zespół The Offspring przygotował oficjalny teledysk tekstowy.
Tracklista „Let the Bad Times Roll”:
1. This Is Not Utopia (2:38)
2. Let The Bad Times Roll (3:18)
3. Behind Your Walls (3:21)
4. Army Of One (3:11)
5. Breaking These Bones (2:46)
6. Coming For You (3:48 )
7. We Never Have Sex Anymore (3:30)
8. In The Hall Of The Mountain King (1:00)
9. The Opioid Diaries (3:01)
10.Hassan Chop (2:20)
11.Gone Away (3:16)
12.Lullaby (1:12)
źródło: terazmuzyka.pl
27 lutego 2021
Suzi Quatro – The Devil in Me
26 marca 2021 r. światło dzienne ujrzy płyta pt. „The Devil in Me”, czyli najnowsze dzieło legendarnej Suzi Quatro. Nową płytę artystka nagrała wraz z synem, Richardem Tuckeyem.
W sieci pojawił się właśnie tytułowy utwór z albumu „The Devil in Me”. Na jego potrzeby przygotowano oficjalny teledysk.
Okazuje się, że powodem nagrania nowej płyty była… pandemia. Opowiedziała o tym Quatro: „Wiosną 2020 roku odwołano prawie sto moich koncertów. Richard również był w trasie ze swoim zespołem i spotkało ich to samo – odwołanie albo przełożenie. Więc powiedziałam do niego: „Poświęćmy trochę naszego wolnego czasu, napiszmy nowy materiał i pozwólmy zainspirować się rzeczami, które dzieją się obecnie na świecie”. Wiedziałam, że z Richardem tworzymy świetny zespół”.
Tracklista „The Devil in Me”:
1. The Devil In Me
2. Hey Queenie
3. Betty Who?
4. You Can‘t Dream It
5. My Heart And Soul
6. Get Outta Jail
7. Do Ya Dance
8. Isolation Blues
9. I Sold My Soul Today
10. Love‘s Gone Bad
11. In The Dark
12. Motor City Riders
źródło: terazmuzyka.pl
7 maja 2020
Green Day – Father of All…
Ukazała się nowa płyta zespołu Green Day – „Father of All…” (w wersji nieocenzurowanej – „Father of All Motherfuckers”).
Najnowszy album tej punkowej kapeli odbiega od tego, do czego zespół przyzwyczaił swoich fanów. Co prawda, Billie Joe Armstrong, Mike Dirnt i Tré Cool wracają na znane ścieżki i w prostych tekstach oraz równie nieskomplikowanych brzmieniach komentują rzeczywistość, ale robią to nieco inaczej, niż dotychczas.
„Father of All…” to zaskakujący eksperyment. Green Day wypróbowuje się na nieco nowym polu: wcześniej, kojarzony z raczej prostym, punkowym brzmieniem, teraz odbija w stronę dźwięku gładszego, czasem nawet popowego.
Równocześnie teksty odwołują się do wątków poruszanych na wcześniejszych krążkach zespołu. Znajdziemy autobiograficzne nawiązania Armstronga do zaburzeń psychicznych, które zdarzały się już na płytach „Dookie” czy „Insomniac” (wydane odpowiednio w 1994 i 1995 r.); ponownie, jak w ambitnej punk-operze „American Idiot” Green Day używa swojej muzyki do komentowania otaczającego ich świata – zarówno polityki (Prezydent USA mnie nie inspiruje, on wywołuje u mnie biegunkę – powiedział Billie Joe Armstrong o Trumpie) czy społeczeństwa, krytykując egocentryków, spędzających całe dnie w mediach społecznościowych (wspomniane “Oh Yeah!”). W przeciwieństwie, jednak do „American Idiot”, “Father Of All…” nie pozbawi słuchacza tchu, ale zaledwie nim potrząśnie.
Album ukazał się 7 lutego 2020 r.
Lista utworów:
1. „Father of All…”
2. „Fire, Ready, Aim”
3. „Oh Yeah!”
4. „Meet Me on the Roof”
5. „I Was a Teenage Teenager”
6. „Stab You in the Heart”
7. „Sugar Youth”
8. „Junkies on a High”
9. „Take the Money and Crawl”
10. „Graffitia”
onet.pl
2 lutego 2020
Perfect kończy granie. Ale najpierw nowa piosenka
Legenda polskiego rocka – grupa Perfect – przestanie istnieć 19 czerwca, tuż po zakończeniu koncertu w Gdańsku w ramach pożegnalnej trasy. Grupa kończy działalność po 40 latach istnienia, a z fanami pożegna się premierowym singlem. Muzycy zdecydowali, że nie będą kontynuowali działalności pod szyldem Perfectu bez udziału Grzegorza Markowskiego.
Rozpoczynająca się 14 lutego trasa koncertowa będzie ostatnią okazją, by zobaczyć Perfect – jedną z największych legend polskiego rocka. Trasę, która odbywa się w 40-lecie powstania grupy, promuje hasło zaczerpnięte z tekstu piosenki „Niepokonani” – „Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść”.
– Niebawem ukaże się singiel, czekamy jeszcze aż powstanie teledysk. Będzie to nowa, specjalnie skomponowana piosenka Perfectu – mówi menedżerka zespołu Agnieszka Jaworska.
onet.pl
19 stycznia 2020
Neil Peart (Rush) nie żyje
Legendarny perkusista kanadyjskiego zespołu Rush – Neil Peart – nie żyje. Miał 67 lat. Jeden z najlepszych i najważniejszych rockowych perkusistów zmarł 7 stycznia w kalifornijskiej miejscowości Santa Monica. Przez kilka ostatnich lat walczył z nowotworem mózgu, walkę ostatecznie przegrał – poinformował o tym rzecznik rodziny muzyka, Elliot Mintz.
Neil Peart był perkusistą kanadyjskiego zespołu Rush, w którym występował w latach 1974-2018. To właśnie po decyzji muzyka o emeryturze zespół zawiesił działalność. W swojej karierze nagrali niemalże dwadzieścia studyjnych wydawnictw, wśród których znalazły się ponadczasowe klasyki rocka progresywnego – chociażby kultowy już album „2112”. Choć grupa chętnie koncertowała po całym świecie, nigdy nie pojawiła się w Polsce.
19 czerwca 2019
Guns N’ Roses nie tak szybko
Slash potwierdził, że zespół Guns N’ Roses pracuje nad nowym materiałem. Nie znaczy to wcale jednak, że muzykę usłyszymy już wkrótce.
– Mamy wokale, nad którymi Axl pracuje już od jakiegoś czasu – zdradził gitarzysta. – Być może starczy tego na album. Ale tak naprawdę dopiero się za to zabieramy, ja, Duff i tak dalej. Ciężko coś więcej powiedzieć. Musimy się na tym skoncentrować.
Minęło ponad 10 lat odkąd usłyszeliśmy nową muzykę Guns N’ Roses w postaci album „Chinese Democracy” z 2008 roku. Niedawno wokalista zespołu Axl Rose wydał utwór „Rock The Rock” z animacji „Zwariowane melodie”.
Ostatnie wydawnictwo Slasha to „Living The Dream” z września 2018 roku. W lutym muzyk nagrał w Łodzi teledysk do utworu „Call Of The Wild”, który pochodzi z krążka.
Guns N’ Roses pozostaje jednym z najważniejszych i najbardziej wpływowych zespołów w historii muzyki. Ich największe przeboje to „Sweet Child o’ Mine”, „You Could Be Mine”, „Paradise City” czy „November Rain”. Kapelę obecnie tworzą: Axl Rose (wokal, fortepian), Duff McKagan (bas), Slash (gitara prowadząca), Dizzy Reed (klawisze), Richard Fortus (gitara rytmiczna), Frank Ferrer (perkusja) oraz Melissa Reese (klawisze).
www.koncertomania.pl
4 marca 2019
Nie żyje Stephan Ellis, basista Survivor
Basista Stephan Ellis dołączył do grupy Survivor po odejściu Dennisa Keitha Johnsona w 1981 roku. Wówczas ujrzał światło dzienne drugi studyjny album zespołu „Premonition”, na którym słychać już Ellisa. Muzyk nagrał z formacją także następne cztery płyty w tym „Eye Of The Tiger” z 1982 roku. Basista został zastąpiony przez Billa Syniara przed nagraniem „Too Hot To Sleep”. 1 marca 2019 roku w sieci pojawiła się informacja, że Stephan Ellis nie żyje.
O śmierci byłego basisty Survivor poinformował na zespołowym Facebooku założyciel formacji Frankie Sullivan.
www.antyradio.pl
5 września 2018
Alice In Chains – Rainier Fog
Zespół Alice In Chains wydał nowy album. Długo oczekiwany następca krążka „The Devil Put Dinosaurs Here” ukazał się na rynku 24 sierpnia 2018 r. nakładem BMG.
Producentem całości jest Nick Raskulinecz, który z zespołem współpracował przy dwóch poprzednich studyjnych płytach – „Black Gives Way to Blue” (2009) i (wspomnianym wcześniej) „The Devil Put Dinosaurs Here” (2013).
Grupa Alice in Chains krążek „Rainier Fog” nagrywała w studiach w Nashville, Los Angeles, a także w rodzinnym Seattle, po raz pierwszy od ponad 20 lat (powstawał w tym samym miejscu co trzecia studyjna płyta).
Na płycie „Rainier Fog” znajduje się 10 premierowych kompozycji. Szczegółowa tracklista prezentuje się następująco:
1. The One You Know
2. Rainier Fog
3. Red Giant
4. Fly
5. Drone
6. Deaf Ears Blind Eyes
7. Maybe
8. So Far Under
9. Never Fade
10. All I Am
terazmuzyka.pl
24 czerwca 2018
Vinnie Paul nie żyje. Perkusista zespołu Pantera miał 54 lata
Vincent Paul Abbott, znany szerzej jako Vinnie Paul, nie żyje. Perkusista zespołów Pantera i Hellyeah zmarł w wieku 54 lat.
O śmierci perkusisty poinformował na Facebooku zespół Pantera . Narazie nie są znane przyczyny śmierci.
Vinnie Paul urodził się 11 marca 1964 roku. Od początku zespołu istnienia Pantera, czyli od 1981 roku, był jego współtwórcą. Grupa jednak ogłosiła swój rozpad w 2003 roku, jeszcze przed śmiercią gitarzysty i współzałożyciela, Dimebaga Darrella. Wielokrotnie spekuluwano na temat powrotu zespołu na scenę, reaktywacja jednak nie doszła do skutku, w dużej mierze przez konflikty panujące między muzykami.
Po rozwiązaniu zespołu, Vinnie Paul angażował się w inne, mniej popularne, projekty – Damageplan oraz Rebel Meets Rebel. Najbardziej udzielał się jednak w zespole Hellyeah. To właśnie z tą grupą perkusista opublikował aż pięć albumów i był z nią od samego początku, czyli 2006 roku. Ostatnim albumem wydanym przez Hellyeah jest Unden!able z 2016 roku
12 czerwca 2018
Nie żyje były gitarzysta Fleetwood Mac – Danny Kirwan
Danny Kirwan, były gitarzysta Fleetwood Mac, zmarł 8 czerwca 2018 w wieku 68 lat. Jak na razie nie podano przyczyny jego nagłej śmierci.
Informacja pojawiła się na fanpage’u na Facebooku Fleetwood Mac. Lider kapeli, Mick Fleetwood, tak wspomina zmarłego kolegę: „Dzisiaj dotarła do mnie smutna informacja, że Danny Kirwan zmarł w Londynie. Danny był wielką siłą we wczesnych latach zespołu. Jego miłość do bluesa spowodowała, że zaproponowałem mu dołączenie do Fleetwood Mac w 1968 i przez wiele lat był to jego „muzyczny dom”. Uważam, że jego spuścizna będzie żyć wiecznie w muzyce, którą stworzył i grał tak pięknie jako część fundamentu Fleetwood Mac, który przetrwał 50 lat. Dziękuję ci Danny, będziemy za tobą tęsknić.”
Danny Kirwan dołączył w wieku 18 lat do zespołu w 1968 roku po ukazaniu się albumu „Mr. Wonderful”. Pierwszym jego nagraniem z Fleetwood Mac okazał się singiel „Albatross”. W sumie gitarzysta pojawił się na 5 krążkach – „Then Play On” z 1969, „Blues Jam at Chess”, „Kiln House” z 1970, „Future Games” z 1971 oraz „Bare Trees” z 1972.
W czasie trasy w 1972 roku gitarzysta został wyrzucony z kapeli z powodu swoich problemów z alkoholem. Kirwan w drugiej połowie lat 70. wydał 4 solowe albumy, w kolejnych dekadach muzyk borykał się z chorobą psychiczną i bezdomnością.
W 1998 roku Danny Kirwan został włączony jako członek Fleetwood Mac do Rock and Roll Hall of Fame, jednak nie pojawił się na ceremonii wprowadzenia do galerii sław.
antyradio.pl
6 maja 2018
Rita Coolidge – Safe in the Arms of Time
Piosenkarka Rita Coolidge wydała 4 maja 2018 roku swój nowy solowy album, „Safe in the Arms of Time”. Album oznacza powrót dwukrotnej zwycięzczyni Grammy do pisania piosenek, a jak wspomniała w swoim pamiętniku z 2015 roku, „Delta Lady”, inspirowała się swoimi przezyciami z osobistej podróży. Rita 1 maja skończyła 73 lata.
„Napisałam wiele piosenek, które zakładały śpiewanie w roli obserwatora cudzych przeżyć, ale tym razem pisałam z doświadczenia”, mówi Coolidge. Coolidge współtworzyła trzy z 12 kawałków albumu.
Pod wieloma względami nowa płyta jest zarówno odbiciem, jak i kontynuacją niezwykłej historii Rity Coolidge, tej, która zabrzmiała podczas rozkwitu sceny muzycznej lat 70. w Los Angeles, gdy śpiewała chórki w utworach Stephenie Stillsie „Love the One You With With” i Erica Claptona „After Midnight”. Warto przypomnieć, że Rita Coolidge zaśpiewała też w 1983 r. „All Time High” – piosenkę do filmu „Ośmiorniczka” – kolejnej opowieści o przygodach agenta 007. „Pomysł polegał na stworzeniu albumu, który posiada urok moich wczesnych nagrań – stanowi powrót do korzeni” – mówi Coolidge.
25 stycznia 2018
Elton John kończy karierę
Elton John zdecydował, że po 50 latach kariery odchodzi na emeryturę. Brytyjski piosenkarz zamierza się poświęcić rodzinie i dzieciom. Jednak zanim zawiesi swoją karierę, uda się w 3-letnią trasę koncertową.
Brytyjskie media od dłuższego czasu plotkowały o tym, że 70-letni piosenkarz niebawem zakończy swoją karierę. 24 stycznia, na oficjalnej stronie artysty pojawił się licznik, który odmierzał czas do oficjalnego oświadczenia. Wokalista podsycił emocję zdaniem „podjąłem ostateczną decyzję co do mojej przyszłości”.
O 18:30 czasu polskiego, zgodnie z zapowiedzią, na jego stronie pojawiło się nagranie live, w którym artysta podziękował fanom i zapowiedział, że rezygnuje z grania tras koncertowych i zamierza poświęcić się wychowaniu dzieci.
– Dzieci są dla mnie najważniejsze. Miałem fantastyczną karierę, chce podziękować fanom i się pożegnać – powiedział w rozmowie z Andersonem Cooperem.
Jednak zanim artysta przestanie koncertować uda się w 3-letnią trasę, która będzie trwała 300 dni.
– Nie zamierzam już koncertować, poza ostatnią trasą, która rozpocznie się we wrześniu tego roku. Moje priorytety zmieniły się w ciągu ostatnich 10 lat. (…) To będzie najlepsza produkcja, jaką kiedykolwiek zrobiłem – dodał artysta.
Elton John razem z mężem Davidem Furnishem zamierza skupić się na wychowaniu adoptowanych synów, Zachary’ego i Elijaha. Wokalistka dodał, że nie zamierza jednak porzucić muzyki i wierzy, że będzie mu towarzyszyć do końca jego dni. Wciąż marzy m.in. o napisaniu kolejnego musicalu. Wokalista odniósł się również do plotek na temat swojego zdrowia.
– Cieszę się doskonałym zdrowiem. Wszystko jest w porządku – dodał w rozmowie z Andersonem Cooperem.
Elton John przez 50 lat aktywności zawodowej sprzedał ponad 300 mln płyt.
gwiazdy.wp.pl
8 stycznia 2018
Ray Thomas, wokalista i założyciel The Moody Blues, nie żyje
W wieku 76 lat zmarł Ray Thomas, wokalista i jeden z założycieli zespołu The Moody Blues.
Ray Thomas zmarł 4 stycznia 2018 roku, ale dopiero teraz poinformowała o tym jego wytwórnia. Nie podano oficjalnej przyczyny śmierci, jednak wiadomo, że od kilku lat Ray walczył z nowotworem prostaty.
Ray Thomas urodził się 29 grudnia 1941 roku w Anglii. W 1964 roku wraz z kolegami powołali w Birmingham zespół The Moody Blues, który jeszcze w tym samym roku wydał singel „Go Now”, który dotarł na szczyt brytyjskiej listy przebojów.
Pierwszy album The Moody Blues ukazał się w 1965 roku pod tytułem „The Magnificent Moodies”, docierając do piątego miejsca w Anglii. Grupa po wydaniu pierwszej płyty przeszła przetasowania w składzie, doszedł do niej wokalista i gitarzysta Justin Hayward i basista John Lodge, a w 1967 roku ukazał się album „Days of Future Passed” z przebojem „Nights In White Satin”. The Moody Blues zaczął odchodzić od stylu brytyjskiej inwazji i podążać w stronę wyrafinowanego rocka progresywnego o klasycyzujących wpływach. W 1968 roku ukazał się album „In Search of the Lost Chord”, zespół zaś płynął na fali wznoszącej i każda jego płyta aż do wczesnych lat 80. docierała do pierwszej dziesiątki w Wielkiej Brytanii, większość z nich także w USA i Kanadzie. Płyty „On the Threshold of a Dream” (1969), „A Question Of Balance” (1970) i „Every Good Boy Deserves Favour” (1971) dotarły w Anglii na szczyt, zaś w USA do pierwszego miejsca Billboardu dotarły albumy „Seventh Sojourn” (1972) i „Long Distance Voyager” (1981).
Ray Thomas opuścił skład The Moody Blues w 2002 roku z przyczyn zdrowotnych, pozostali członkowie wydali bez niego jeszcze jeden album – „December” w 2003 roku.
Ray Thomas funkcjonował także jako artysta solowy, debiutując albumem „From Mighty Oaks” w 1975 roku. Jego drugi solowy album ukazał się w 1976 roku pod tytułem „Hopes, Wishes and Dreams”. Obie płyty zostały ponownie wydane w 2010 roku.
Zespół The Moody Blues zostanie w kwietniu 2018 roku włączony do Rock And Roll Hall Of Fame.
terazrock.pl