RM80
23 kwietnia 2018
Paola e Chiara
Siostry z Mediolanu Paola and Chiara to popowo-taneczny duet żeński. Dziewczyny zadebiutowały w zespole 883 Maxa Pezzali. W 1986 roku opuściły grupę, a rok później zdobyły główną nagrodę na festiwalu w Sanremo w kategorii nuove proposte.
W 1999 roku wydały płytą „Ci Chiamano Bambine”. Na krążku znalazł się przebój „Vamos A Bailar”. Kolejny album sióstr – „Television” ukazał się w roku 2000. Płyta przyniosła następny hit „Viva El Amor!”, który bił rekordy popularności nie tylko w rodzinnym kraju Paoli i Chiary. Kolejne krążki dziewczyn to „Festival” (2002) oraz „Blu” (2004). W roku 2005 ukazała się składanka „Greatest Hits”.
23 kwietnia 2018
Skaldowie
Zespół Skaldowie został powołany do życia w 1965 roku w Krakowie. Pierwszy skład kapeli tworzyli bracia Andrzej oraz Jacek Zielińscy, a także Zygmunt Kaczmarski, Janusz Kaczmarski, Feliks Naglicki i Jerzy Fasiński. Skaldowie zadebiutowali jeszcze tego samego roku w październiku, podczas II Krakowskiej Giełdy Piosenki.
Panowie wykonali tam utwór „Moja czarownica” (autorem słów był Wiesław Dymny) i zajęli z nim pierwsze miejsce. W kolejnych edycjach formacja radziła sobie z równym powodzeniem, a w międzyczasie wygrała także kilka innych nagród na polskich festiwalach. W 1967 roku ukazała się pierwsza płyta długogrająca, zatytułowana po prostu „Skaldowie”. Nie jest to jednak jedyna płaszczyzna działalności artystycznej. Mniej więcej tym samym okresie grupie udało się także zaistnieć w świecie filmu. Pojawiła się ona w kilku obrazach, m.in.: „Mocne uderzenie” czy „Cierpkie głogi „. Mimo, że pozycja Skaldów była już dosyć mocna na rodzimej scenie, nie można było powiedzieć tego o jej konfiguracji personalnej, która ciągle ulegała zmianom. Do jej ustabilizowania doszło dopiero gdzieś na przełomie 1967 i 1968 roku. Od tej pory wyglądała ona następująco: Andrzej Zieliński (organy, pianino oraz wokal), Jacek Zieliński (wokal i wiolonczela), Jan Budziaszek (perkusja) oraz dwóch gitarzystów, Jerzy Tarasiński i Konrad Ratyński. Na początku 1968 roku doszło do nagrania nowego krążka „Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał”, po którego wydaniu formacja ruszyła na pierwszą trasę koncertową po ZSRR. Nie był to jednak szczególnie szczęśliwy rok. W drugiej jego połowie doszło do wypadku samochodowego podczas jednej z wypraw, w wyniku, którego muzycy musieli chwilowo zawiesić działalność. Jednak przerwa nie trwała długo i jeszcze przed końcem roku, formacja wróciła do aktywności zarówno koncertowej, jak i nagraniowej. W następnym roku Skaldowie nagrali kolejną ciepło przyjętą płytę „Cała jesteś w skowronkach”, która przyniosła im wielkie przeboje (wymieniając tylko utwór tytułowy, „Wieczór na dworcu w Kansas City” czy „Prześliczna wiolonczelistka”). Pod koniec lat 60. oraz w następnej dekadzie, występowali zarówno kraju (między innymi na festiwalu w Opolu), jak i za granicą (także w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, co jak wiadomo, w tamtych czasach było niecodziennym wydarzeniem). Muzycy zaliczyli także współpracę z takimi osobistościami, jak Wiesław Dymny czy Agnieszka Osiecka. Na rynku pojawiły się także nowe albumy kapeli, jak kultowy już dzisiaj w niektórych kręgach „Krywań, Krywań” (1972), „Rezerwat miłości „(1979) czy „Droga ludzi” (1980). Ostatni z wymienionych został napisany specjalnie na okazję olimpiady w Moskwie w 1980 roku. Kiedy w Polsce w 1981 roku wybuchł stan wojenny działalność zespołu została czasowo zawieszona. Do grania powrócono dopiero w 1987 roku, kiedy Skaldowie odrodzili się w składzie Zieliński, Konrad Ratyński, Grzegorz Górkiewicz oraz Wiktor Kierzkowski. W tej konfiguracji nagrano kolejną płytę „Nie domykajmy drzwi”, z której utwór tytułowy okazał się jednym z większych przebojów formacji.
Lata 90. upłynęły przede wszystkim na działalności koncertowej. Mimo, że Skaldowie komponowali nowe utwory, nie ukazały się wtedy żadne krążki z premierowym materiałem. Pod koniec stulecia w sklepach pojawił się album „Znów od zera”, jednak był on w głównej mierze solowym materiałem Andrzeja Zielińskiego (pozostali muzycy składu towarzyszyli mu zaledwie w kilku utworach). W 2000 roku odbył się jubileuszowy koncert z okazji 35-lecia działalności artystycznej „Skaldowie plus przyjaciele”. Zespół wspomogła wtedy orkiestra symfoniczna, chór oraz kilkoro zaprzyjaźnionych muzyków (między innymi Kasia Stankiewicz, Anna Maria Jopek czy Grzegorz Markowski). W tym samym roku, płyty Skaldów doczekały się wreszcie wydania na nośnikach CD (niestety nie wznowiono całej dyskografii), a także ukazała się specjalna, trzy płytowa „Antologia”, na którą trafiły wybrane utwory pochodzące ze wszystkich okresów działalności grupy. Mimo podeszłego wieku, muzycy nie zwalniali jednak tempa. Formacja występowała z powodzeniem, zarówno w kraju jak i zagranicą. Jeden z najważniejszych koncertów tamtego okresu odbył się w nowojorskiej Carnegie Hall, która jest jedną z najbardziej prestiżowych hal na świecie (z polskich wykonawców wystąpił tam także zespół Budka Suflera w 1999 roku). W 2005 roku poza obchodzeniem kolejnych, 40. już urodzin, panowie zamknęli się w krakowskim studiu S4, gdzie rozpoczęto pracę nad muzyką mającą wypełnić ich kolejne dzieło. Album zatytułowany „Harmonia świata” ukazał się w maju 2006 roku (wydawcą zostało Polskie Radio).
Wspomniana płyta nie jest ostatnim nagraniem legendarnej formacji – w następnych latach ukazały się kolejne wydawnictwa m.in. „Cisza krzyczy” zawierająca zapis koncertu, który w 1972 roku odbył się w Leningradzie czy „Skaldowie dzieciom”, na które trafiły piosenki przeznaczone przede wszystkim dla najmłodszych odbiorców. W 2009 zespół poinformował, że jest w trakcie przygotowań kolejnego wydawnictwa, tym razem z całkowicie premierowym materiałem. Jego roboczy tytuł to „Oddychać i kochać”. Poza działalnością studyjną, zespół nadal z powodzeniem koncertuje na terenie całego kraju.
Skaldowie należą do najważniejszych zespołów jakie pojawiły się na polskiej ziemi w XX wieku. W trakcie prawie 45-letniej kariery zagrali niezliczoną wręcz liczbę koncertów. Na terenie samego Związku Radzieckiego dali ponad 2000 występów, które łącznie zgromadziły ponad dwumilionową publiczność. Nie można nie wspomnieć, także o tym, że w wymienionym kraju, byli najbardziej popularnym wykonawcą, co najciekawsze, zachodnim. W Polsce są laureatami wielu nagród. Jednym z najważniejszych wyróżnień, jest wręczony kapeli w 2006 roku medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, który jest przyznawany przez Ministra kultury i dziedzictwa narodowego najwybitniejszym osobowościom ze świata sztuki i kultury.
22 marca 2018
Queen
Zespół Queen powstał w 1971 roku w Londynie. Od początku tworzyli go: Freddie Mercury (wokal i fortepian), John Deacon (gitara basowa i klawisze), Roger Taylor (perkusja, klawisze i wokale) oraz Brian May (gitara, klawisze i wokale). Dwa lata później zespół podpisał pierwszy kontrakt płytowy i wydał debiutancki album „Queen”.
W 1974 roku ukazała się płyta „Queen II”, a muzycy ruszyli w trasę koncertową po Wielkiej Brytanii. Niebawem wystąpili w Stanach, a w listopadzie wydali kolejną płytę „Sheer Heart Attack”, która cieszyła się sporym powodzeniem po obu stronach Atlantyku.
W 1975 roku Queen zaprezentowali następny album „A Night at the Opera”, ukazał się również singiel „Bohemian Rhapsody”. Trwający 5’55” utwór okazał się jednym z najpopularniejszych singli w dziejach. Przez 9 tygodni utrzymywał się na pierwszym miejscu brytyjskiej listy przebojów. Wyreżyserowany przez Bruce’a Gowersa teledysk do tej piosenki uznawany jest za pierwszy klip promocyjny. Wielki sukces „A Night at the Opera” był równie zdumiewający – album, jako pierwszy w karierze grupy, otrzymał status platynowej płyty.
Na wiosnę 1976 roku wszystkie cztery płyty zespołu znalazły się na liście 20 najlepszych albumów w Wielkiej Brytanii. Jeszcze w tym samym roku ukazała się płyta „A Day at the Races”. Rok później kolejna „News of the World” i legendarny już, podwójny singiel, „We Will Rock You/We Are The Champions”.
Na wydanym w 1978 roku krążku „Jazz” znalazł się kolejny wielki przebój – „Bicycle Race”. Większość 1979 roku grupa spędziła koncertując w Europie i Japonii. Ukazał się wtedy ich pierwszy album koncertowy – „Live Killers”. Ponadto Queen poproszono o skomponowanie ścieżki dźwiękowej do filmu „Flash Gordon”. Jednak zanim to nastąpiło, zespół wydał w 1980 roku płytę „The Game”. Pochodzący z tej płyty „Another One Bites The Dust” został najlepiej sprzedającym się singlem grupy w Stanach. Pod koniec roku ukazała się ścieżka do „Flash Gordon”, a łączna sprzedaż płyt Queen na świecie przekroczyła 45.000.000.
W 1981 roku ukazały się równocześnie trzy płyty: „Greatest Hits”, „Greatest Flix” i „Greatest Pix”. „Greatest Flix” było pierwszym w historii zbiorem teledysków wypuszczonym na rynek. Rok później, w trakcie europejskiego tournee ukazał się dwunasty album Queen – „Hot Space”. 1984 rok to premiera „The Works”. Singiel „Radio Ga Ga” na całym świecie stał się wielkim hitem, w 19 krajach dotarł na pierwsze miejsce list przebojów. Kolejnym hitem z płyty okazało się „I Want To Break Free”. Utwór promował jeden z najsłynniejszych teledysków w historii grupy, w którym wszyscy muzycy wystąpili przebrani za kobiety. W 1985 roku po raz kolejny zespół zapisał się w historii dzięki fantastycznemu koncertowi dla Live Aid na stadionie Wembley. Występ ten okazał się punktem zwrotnym w karierze grupy. Pierwszym wydawnictwem po Live Aid było „One Vision”.
Rok 1986 to premiera 14. płyty – „A Kind of Magic”, która była ścieżką dźwiękową do filmu „Nieśmiertelny” Russella Mulcahy’ego. Utwór tytułowy stał się kolejnym wielkim przebojem, a płyta zadebiutowała na liście w Wielkiej Brytanii na 1. miejscu. Wydany w tym samym roku album koncertowy – „Live Magic”, wskoczył od razu na miejsce trzecie zestawienia. W latach 1988-1991 ukazały się jeszcze trzy płyty: „The Miracle” (1989), „Innuendo” (1991) i „Greatest Hits Two” (1991). Wszystkie trzy albumy, a także singiel „Innuendo” zadebiutowały na 1. miejscu brytyjskiej listy.
23 listopada 1991 Freddie Mercury obwieścił całemu światu, że choruje na AIDS. Następnego dnia zmarł w domu, otoczony przez rodzinę i przyjaciół. Wiadomość o śmierci Mercury’ego była prawdziwym wstrząsem dla fanów. W hołdzie Freddiemu wydano podwójny singiel „Bohemian Rhapsody/These Are The Days Of Our Lives”, z którego dochód miał wspomóc Terence Higgins Trust. Na cele charytatywne udało się zebrać ponad ? 1,000,000, a zespół jako pierwszy w historii zdobył tym samym singlem dwukrotnie 1. miejsce na brytyjskiej liście. W 1992, podczas rozdania BRIT Awards, Freddie Mercury otrzymał pośmiertnie nagrodę za wybitny wkład w muzykę brytyjską, zaś „Days Of Our Lives” nagrodzono statuetką dla najlepszego singla. 20 kwietnia Brian, Roger Taylor i John Deacon wraz z grupą największych światowych gwiazd uczcili pamięć Freddiego koncertem na Wembley.
W 1995 roku trzej członkowie grupy Queen zakończyli pracę nad materiałem, który zaczął powstawać jeszcze w 1991 roku. Ukazała się długo oczekiwana płyta „Made In Heaven”. Jej premiera oznaczała koniec pewnej ery. Od tamtej pory fenomen Queen trwa. Pierwsze DVD Queen – „Greatest Video Hits Vol.1”, ukazało się w październiku 2002 i po raz kolejny grupa królowała ze swoim wydawnictwem na brytyjskiej liście. Jeszcze w tym samym miesiącu grupa otrzymała własną gwiazdę na hollywoodzkim Walk of Fame.
W 2005 roku May i Taylor reaktywowali grupę, już bez Deacona, za to z nowym wokalistą, Paulem Rodgersem, znanym z Free i Bad Company.
We wrześniu 2008 roku ukazał się „The Cosmos Rocks” pod szyldem „Queen + Paul Rodgers”. Niedawno wokalista poinformował, że jego drogi z Brianem i Rogerem rozeszły się, bo chce skupić się na reaktywowanym zespole Bad Company.
22 marca 2018
Fake
Historia tej szwedzkiej grupy zaczyna się w 1977 roku od wspólnej fascynacji dwóch kumpli z ławki szkolnej albumem grupy Queen „A Night At The Opera”. Wtedy to Erik Strömblad i Stefan Bogstedt zakładają rockową kapelę o nazwie SIZE 46.
Kolejne 3 lata mijają na grywaniu w piwnicach i szukaniu własnej tożsamości. Grupa zmienia skład kilkakrotnie aż do 1981 roku, kiedy pada decyzja o nagraniu pierwszego singla. Wtedy też w składzie Tony Wilhelmsson (lider grupy i frontman, wokalista, kompozytor), Janne Fagerberg, Erik Strömblad (lider grupy, kompozytor, aranżer, programista bębnów, klawiszowiec), Stefan Sverin, Mikael R. Ohlssen, Stefan Bogstadt przyjmują nazwę FAKE.
Singiel „Dream Girl” nagrywają z własnych środków finansowych, dlatego nigdy nie doczekał się promocji i dystrybucji z prawdziwego zdarzenia. Jego nakład nie przekroczył 500 egzemplarzy.
Rok później dla szwedzkiej wytwórni SOS (Sound Of Scandinavia) Recording grupa nagrywa pierwszego singla 7″ zawierającego dwa synth popowe nagrania: „Donna Rouge” oraz „Rum 576” w szwedzkiej wersji językowej. „Donna Rouge” pojawia się również na lokalnie wydanej kompilacji z tanecznymi hitami również w angielskiej wersji pod tytułem „Warm Ice” i charakteryzuje się o wiele bardziej dyskotekową aranżacją.
Międzynarodowa kariera zaczyna się na jesieni 1982 roku. Wtedy na zaproszenie włoskiej wytwórni D.I.D. Records związanej z Il Discotto Productions grupa nagrywa od nowa zaaranżowane promo „Donna Rouge”. Z dnia na dzień po pojawieniu się utworu w rozgłośniach radiowych całe Włochy skupiają swoją uwagę na tym niezwykłym debiucie.
Automatycznie pojawia się maxi singiel z długą wersją dla DJów, po czym na początku 1983 roku prawa do dystrybucji maxi singla w zachodniej Europie wykupuje Ariola. Równolegle we Włoszech pojawia się drugie wydanie maxi singla z remiksami. Oprócz Włoch i Niemiec, Fake zyskuje wielką popularność we Francji.
Gdy „Donna Rouge” zdobywa włoskie i francuskie listy przebojów, grupę opuszczają Janne Fagerberg, oraz Mikael R. Ohlssen a na ich miejsce pojawia się Ulrica Örn, która podczas występów live wykonuje żeńskie partie wokalne.
Na początku 1984 roku pojawia się kolejny singiel „Right”, który robi spore zamieszanie w dyskotekach. Już wtedy wiadomo, że od tej pory brzmienie grupy Fake opierać się będzie wyłącznie na syntezatorach.
Mając na koncie dwa hitowe single, liderzy grupy Eric i Tony, którzy są autorami wszystkich piosenek, myślą o nagraniu albumu. Obaj mają jednak odmienne zdanie odnośnie brzmienia piosenek. W efekcie na albumie „NEW ART” wydanym w 1984 roku znajdą się wesołe piosenki dyskotekowe jak i ciężke, synth popowe mroczne brzmienia. Album ten ukazał się w dwóch krajach: Szwecji i Włoszech. Obie edycje różnią się nie tylko okładkami, ale również zawartością i kolejnością nagrań. Po nagraniu albumu Stefan Bogstedt i Stefan Sverin opuszczają grupę z powodu niezadowolenia z brzmienia zespołu. Stąd pięcioro członków grupy na froncie okładki ale tylko troje jako oficjalny skład na stronie tylnej (wydanie szwedzkie).
Album promują dwa nagrania na jednym singlu w różnych konfiguracjach. W Szwecji jest to singiel 7″ „Memories Of Pan” z utworem „Frogs In Spain” na stronie B, zaś we Włoszech i Niemczech jest to 12″ maxi singiel „Frogs In Spain” z „Memories Of Pan” na stronie B. To we Włoszech pada decyzją, że właśnie piosenka „Frogs In Spain” pojawi się w długiej wersji z uwagi na jej dyskotekowy charakter i znamiona potencjalnego hitu. Nie pomylili się. Utwór staje się tak ogromnym przebojem, że w niedługim czasie firma ZYX wypuszcza na rynek drugą edycję maxi singla z remiksem „Frogs In Spain” autorstwa Boba Heckamana.
W lecie 1984 roku już jako trzyosobowa grupa, Fake wyruszają na wielkie tournee po Szwecji dzięki czemu singiel „Memories Of Pan” robi w ich kraju ogromną furorę niezależnie od sukcesu „Frogs In Spain” w Europie zachodniej.
W 1985 roku pojawia się kolejny niekwestionowany i chyba największy w historii zespołu przebój „Brick”. Jest to zarazem ostatni od podstaw nagrany singiel. Tym razem w Szwecji grupę reprezentuje potentat rynkowy Mega Records zaś we Włoszech nadal reprezentowani są przez Il Discotto Productions. Do tego singla grupa nakręca swój pierwszy wideoklip, w którym zamiast Ulriki z powodu pewnych umów promocyjnych pojawia się Lenite, dziewczyna, która znała się od dawna z Erikiem a w owym czasie będąca narzeczoną innego szwedzkiego dobrze znanego artysty – Joeya Tempesta z grupy Europe. Na jesieni 1985 pojawia się jeszcze we Włoszech singiel „Arabian Toys” z wersją dostępną na albumie ale nie odnosi sukcesu po czym pod koniec roku 1985 z bliżej niewyjaśnionych przyczyn grupa oficjalnie zawiesza swoją działalność.
Rok 1987 przynosi 2 nowe single. We Włoszech ukazuje się nakładem Academy Records specjalny remix utworu „Donna Rouge”, od nowa wyprodukowany przez Włochów, zaś we Francji i Niemczech „Arabian Toys”. Wg nieoficjalnych informacji oba single wydane zostały bez zgody członków zespołu i uważane są za bootlegi..
Mimo tak krótkiego przebłysku, jakim Fake był w latach 80 na scenie muzyki disco, grupa zapisała się na stałe w sercach fanów. Zadziwiające jak daleko dotarła ich muzyka. Ogromne rzesze fanów skupiają fan kluby w Kanadzie, Japonii, Niemczech, Francji i Hiszpanii.
Po zakończeniu działalności przez długi czas nie było nic słychać o poszczególnych członkach zespołu. Dziś wiemy o zespole Erica założonym po rozpadzie Fake. Grupa nazywała się WALK ON WATER i wydała dwa albumy na rynek szwedzki: „Walk On Water” w roku 1990 i „Sa länge jag lever” w roku 1994. Obecnie Eric mieszka w Sztokholmie i pracuje w reklamie. Tony Wilhelmsson próbował kariery solowej bez większych sukcesów. Niedawno miał ukończyć seminarium duchowne. Obecnie nosi nazwisko Tony Strepin i mieszka w Sztokholmie. Ulrica próbowała aktorstwa w szwedzkim młodzieżowym filmie „6”. Później pracowała w firmie fonograficznej. Obecnie zajmuje się muzyką w szwedzkiej stacji telewizyjnej SVT. Stefan Sverin obecnie mieszka w Sztokholmie i jest dyrektorem kreatywnym w jednej z agencji reklamowych. Nie wiadomo co robi obecnie Stefan Bogstedt, Mikael Ohlsson i Janne Fagerberg.
Ciekawostki:
W 1998 roku ukazał się w limitowanym nakładzie bardzo ciekawy remake utworu „Brick” w wykonaniu LOVE PROJECT. Po przesłuchaniu nagrania nie można oprzeć się wrażeniu, że w produkcji tej użyto oryginalnego wokalu Tonego Wilhelmssona. Niestety na singlu nie podano żadnych informacji.
21 marca 2018
Atrakcyjny Kazimierz
Powołany do życia przez Jacka Bryndala (brata Rafała) Atrakcyjny Kazimierz mocno podpadł niektórym obrońcom moralności właśnie za teksty poruszające tematy seksu.
Grupa powstała w Toruniu (początkowo pod wymyśloną przez Małgorzatę Potocką, żonę Grzegorza Ciechowskiego, nazwą Atrakcyjny Kazimierz i Cyganie) w 1992 roku. Na czele stanął basista Kobranocki Jacek Bryndal, który w nowym zespole został wokalistą i gitarzystą.
W nagraniach debiutanckiej płyty „Prawdziwa miłość” (1992) Bryndalowi – Szybkiemu Kazikowi – pomogli gościnnie uznani muzycy: Grzegorz Ciechowski (klawisze, flet, wokal, produkcja), Wojciech Waglewski z Voo Voo (gitary), Kayah (wokal), jazzman Wojciech Karolak (organy Hammonda) i współpracujący wcześniej z m.in. Johnem Porterem, Ciechowskim i grupą Maanam Jose Torres (perkusja). Pochodząca z pierwszego albumu piosenka „Otyłość” przyniosła grupie I nagrodę na Festiwalu w Opolu w 1993 roku.
Kompozycja „Jako mąż i nie mąż” zdobyła wyróżnienie w styczniowej edycji Muzycznej Jedynki w 1994 roku.
W związku z problemami dotyczącymi produkcji nagrań zespół zawiesił działalność w 1996 roku jednak już rok później Atrakcyjny Kazimierz powrócił wyprodukowaną przez Wojciecha Waglewskiego płytą „Dzianina” i w stale zmieniającym się składzie, prezentuje swoją twórczość do dziś.
Kolejne płyty ukazywały się w kilkuletnich odstępach, a przez skład Atrakcyjnego Kazimierza przewinęło się kilkunastu doświadczonych muzyków. Obecnie u boku Jacka Bryndala występują koledzy z Kobranocki: Andrzej „Kobra” Kraiński (gitara) i perkusista Piotr „Wysol” Wysocki oraz grający na kontrabasie Andrzej Gulczyński.
Na początku 2014 roku Atrakcyjny Kazimierz przypomniał się płytą „Sex na raz”. „Żądza mnie wpędza ze związku w związek / Lecz wszystkich dziewczyn mieć już nie zdążę” – śpiewa w jednym z utworów Jacek Bryndal, ale przez dwie dekady skandale zdążyły na tyle spowszednieć, że mało kogo takie teksty jeszcze oburzają.
16 marca 2018
Eiffel 65
Eiffel 65 to włoskie trio, którego styl, często określany mianem eurodance, był mieszanką popu, dance i techno. Nazwa grupy Eiffel 65 jest dziełem przypadku. Słowo Eiffel wylosował komputer, a liczba 65 to część numeru telefonu, który zapisano na płycie demo obok nazwy zespołu.
Na oficjalnym krążku przez pomyłkę wydrukowano Eiffel 65. I tak już zostało.
Grupę utworzyli w 1998 roku wokalista Jeffrey Jey, klawiszowiec Maurizio Lobina i DJ Gabry Ponte. Wszyscy od kilku lat byli związani z firmą Bliss Corporation, promującą młodych wykonawców z kręgu muzyki dance. To właśnie w studiu należącym do Bliss Corporation nagrali debiutancki singel „Blue (Da Ba Dee)”, dzięki któremu stali się znani na całym świecie.
Utwór podbił listy przebojów w wielu europejskich krajach. Stał się wielkim hitem także w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Australii i Nowej Zelandii. „Blue” znalazł się też na 14. miejscu listy najbardziej denerwujących piosenek w plebiscycie zorganizowanym przez pismo „Rolling Stone”. Według magazynu jest to najbardziej plastikowa piosenka na temat depresji, a refren jest bardziej infantylny od Teletubisiów. Jeffrey naprawdę nazywa się Gianfranco Randone. Urodził się na Sycylii 5 stycznia 1970 roku. Ojciec, który był muzykiem, chciał, żeby Gianfranco poszedł w jego ślady. Zabrał syna na swój koncert, gdy ten miał zaledwie półtora roku. Wtedy Jeffrey po raz pierwszy stanął na scenie. – Pewne oznaki tego, że chcę być muzykiem, zdradzałem, gdy byłem bardzo mały – wspominał. – Nie zapomnę, ile miałem frajdy, skacząc na kanapie i udając, że gram na gitarze piosenkę Roda Stewarta „Do Ya Think I’m Sexy”.
W wieku 15 lat Jeffrey zainteresował się tworzeniem muzyki za pomocą komputerów. Wokalistą został przez przypadek. Pewnego razu jego dziewczyna usłyszała, jak śpiewał „Careless Whisper” George’a Michaela. Jako 17-latek zaczął grać w zespole. W 1992 roku poznał Massimo Gabuttiego, szefa Bliss Corporation. Przez kilka lat śpiewał w różnych projektach tej wytwórni, aż w 1998 roku narodził się Eiffel 65.
Maury, czyli Maurizio Lobina, urodził się 30 października 1973 roku w Asti. Jako pięciolatek rozpoczął naukę gry na fortepianie. Po dziewięciu latach grania muzyki klasycznej zainteresował się współczesnymi brzmieniami. W szkole średniej grał w lokalnych zespołach pop-rockowych. – Moje początki w zespole były prawdziwą katastrofą. Dzięki lekcjom gry na fortepianie mogłem zagrać wszystko, ale tylko jeśli miałem nuty. Bez nich fortepian stawał się dla mnie jedynie konstrukcją wykonaną z drewna – wspominał Lobina, który na początku lat 90., związał się z nowo powstałą firmą Bliss Corporation, podobnie zresztą jak Jeffrey i Gabry
Gabriele Ponte urodził się w Turynie 20 kwietnia 1973 roku. W wieku 17 lat zaczął pracować jako DJ w jednej z dyskotek w swoim mieście. Początkowo robił to głównie dla zabawy, szybko jednak świat muzyki zafascynował go tak bardzo, że postanowił ze swojego hobby uczynić stałą pracę. W 1993 roku rozpoczął współpracę z Bliss Corporation. Przez kilka lat doskonalił swój warsztat, pracując przy ponad stu produkcjach tej wytwórni.Trzej muzycy połączyli siły w 1998 roku, by zawojować świat hitem „Blue”. Sukces tej piosenki powtórzył kolejny singel, „Move Your Body”. Oba utwory znalazły się na wydanym w 1999 roku debiutanckim albumie „Europop”, który osiągnął wielki sukces w USA, dochodząc do 4. miejsca na liście „Billboardu”. Żaden włoski zespół nie mógł się wcześniej pochwalić takim wynikiem.
Kolejna płyta, „Contact!”, wydana w 2001 roku, nie cieszyła się już taką popularnością jak debiut. Po prostu zabrakło hitów. Trzeci krążek, zatytułowany „Eiffel 65” (2003), zawierał bardziej popowe piosenki zaśpiewane w języku włoskim, co sprawiło, że zespół wystąpił na festiwalu w Sanremo. W 2004 roku ukazała się reedycja „Eiffel 65” wzbogacona o dodatkową płytę z angielskimi wersjami.
Równocześnie Gabry z dużym sukcesem kontynuował solową karierę, zyskując renomę jednego z najpopularniejszych DJ-ów we Włoszech. Wydawał albumy solowe, pracował w radiu, wykonywał remiksy piosenek innych wykonawców, m.in. „Dragostea Din Tei” grupy O-Zone. Wspólnie z kolegami z Eifeel 65 remiksował utwory Bloodhound Gang, Alphaville, Toni Braxton czy Jean-Michele’a Jarre’a i wiele innych.
W 2005 roku Ponte odszedł z grupy, by całkowicie poświęcić się karierze solowej. Rok później dwaj pozostali członkowie zakończyli współpracę z firmą Bliss Corporation, a ponieważ to do niej należy nazwa Eiffel 65, Jeffrey i Maurizio stworzyli nowy zespół – Bloom 06. Pod tym szyldem wydali longplay „Crash Test 01”, który pierwotnie miał być czwartym krążkiem Eiffel 65. W 2008 roku ukazała się druga płyta Bloom 06, „Crash Test 02”.
16 marca 2018
Erasure
Erasure to brytyjski synth – popowy duet założony w 1985 roku. Grupa Erasure została sformowana przez Vince’a Clarke’a (Vincent John Martin urodził się 3 lipca 1960 r. w Woodford w Essex, hrabstwie Anglii) i Andy’ego Bella (Andrew Ivan Bell urodził się 25 kwietnia 1964 r. w Peterborough, Anglii).
Wybierając spośród ponad 40 innych kandydatów tego właściwego wokalistę, Clarke miał za sobą już sporą muzyczną przeszłość. W szkole uczył się teorii muzyki oraz opanował grę na wiolonczeli i gitarze. Zafascynowany rodzącą się wówczas muzyką elektroniczną zwrócił się jednak z czasem ku syntezatorom. Współzałożył inny słynny zespół Depeche Mode, by odejść od kapeli już po pierwszej płycie. Wraz z Alison Moyet, jako Yazoo, zdążył wydać dwa krążki, zanim Moyet postanowiła poświęcić się karierze solowej. Warto wspomnieć również przygodę Clarke’ a z grupą The Assembly założoną w 1984 roku, w której wokalistą był Feargal Shakery, zaś producentem Eric Radcliffe, który zajmował się Yazoo. Wobec fiaska tych i innych kooperacji z innymi wokalistami muzyk zdecydował się założyć całkiem nową formację – Erasure.Wybór Andy’ego Bella (który dotąd pracował jako rzeźnik) okazał się wprost idealny. Obdarzony czystym, wysokim głosem, nieprzeciętną osobowością i wrażliwością, jako jeden z pierwszych w branży, zadeklarował swoją gejowską przynależność. Jego wrodzona, sceniczna charyzma oraz oczywiście świetne piosenki zapewniły grupie ogromny sukces. Jednak nie od razu. Dopiero singel „Sometimes” z drugiej płyty „The Circus” (1987) dotarł do 2. miejsca UK charts, a cały longplay okazał się pierwszym z pięciu bestsellerów wydawniczych w karierze duetu. W Stanach zaistnieli w 1988 roku za sprawą utworu „Chains of Love”, który wraz z „A Little Respect” dał grupie pierwszą, amerykańską platynę (trzeci album „The Innocents” z 1988 roku).
Przez rodzaj wykonywanej muzyki oraz sceniczną teatralność wokalisty na dalszy plan może zejść wyborna jakość nagrań, jakie ci panowie popełnili przez niemal 25 lat istnienia Erasure. Oglądając na scenie Bella, patrząc na jego ekstrawaganckie stroje (lub ich brak) trudno nie wybuchnąć serdecznym śmiechem, lecz nic nie jest takie, jakim się wydaje. Warto przybliżyć nieco tajniki pracy jednego z najlepszych duetów pisarskich w historii muzyki pop. Ponadto panowie od zawsze deklarowali oddanie starym mistrzom. Vince ze swoim uwielbieniem dla Joni Mitchell czy duetu Simon and Garfunkel zaskakiwał nieraz dziennikarzy zdziwionych, że żaden z niego „clubber”, szukający w modnych lokalach syntezatorowych inspiracji. Okazjonalnie tylko, dla przyjaciół, zajmuje się czasem remiksowaniem muzyki innych. Wokalista to z kolei miłośnik Elvisa Presleya, Deborah Harry i muzyki country & western, co przyniosło owoc w postaci płyty Erasure „Union Street” z 2006 roku – zbioru starych nagrań zaaranżowanych na nowo w formie akustycznej. Wydana z kolei na początku lat 90. EP-ka „Abba – esque” była hołdem dla szwedzkiej grupy. Lądując na samym szczycie zestawień singli, okazała się pierwszym w historii duetu numerem 1. na brytyjskiej liście przebojów. Dekadę później muzycy poszli na całość nagrywając „Other People’s Songs”, cały album z ulubionymi cudzymi kompozycjami promowany przeróbką „Solsbury Hill” Petera Gabriela. I pomimo, iż czasy świetności autorzy „Always” mają już za sobą, wciąż regularnie nagrywają studyjne albumy (ostatni z 2007 roku – ” Light at the End of the World”), a wydany na DVD/CD koncert „Live at the Royal Albert Hall” udanie podsumował niemal ćwierćwiecze wspaniałej kariery. Warto dodać, iż ogromnym sukcesem okazała się trasa Erasure z lata 2007 roku w ramach projektu „True Colours „. Wraz z Cyndi Lauper, The Gossip, Deborah Harry i Rufusem Wainwrightem i innymi duet odwiedził 15 miast w USA i Kanadzie.
Będąc tyle lat w biznesie, muzycy byli zaangażowani w kilka pobocznych projektów. Vince Clarke wydał po dwa albumy z grupą Family Fantastic oraz The Clarke And Ware Experiment. Poza tym razem z Martinem Warem założył The Illustrious Company, okazjonalnie tworząc ambientowe podkłady. Najważniejsza okazała się jednak reaktywacja Yazoo z Alison Moyet.
Andy Bell zajął się przygotowaniem solowego albumu, przy który wspomagał go Stephen Hague (wcześniej współpracował z duetem przy okazji płyty „The Innocents” z 1988 roku). Zaliczył również krótki epizod filmowy w „Good Vibrations” wcielając się w postać. reżysera filmów porno.
- 1
- 2