„The Guardian” cytuje Micka Jaggera, który przyznał, że Stonesi rozpoczęli pracę nad nowym materiałem jeszcze przed pandemią koronawirusa, ale kończyli już w momencie wprowadzenia obostrzeń. „Uznaliśmy, że jedna z piosenek mocno nawiązuje do czasów, w których teraz żyjemy. Pracowaliśmy nad nią w izolacji. Oto ona” – powiedział muzyk.

W rozmowie z popularnym dziennikarzem muzycznym Zane’em Lowem Jagger dodał, że napisał „Living In A Ghost Town” w 10 minut, ale dokonał przeróbek, by utwór lepiej oddawał niespokojne czasy. Dodał też, że bardzo współczuje osobom, które dotknął kryzys związany z pandemią. „20 milionów ludzi straciło pracę przez coś, co właściwie ich nie powinno dotyczyć. Im mniej masz pieniędzy, tym więcej zmartwień. Sytuacja jest trudna dla wielu ludzi. Mam przyjaciół, którzy utknęli w małych mieszkaniach w wielkich miastach. Nie mają dokąd pójść i stracili pracę. Mam wiele, wiele szczęścia i zdaje sobie z tego sprawę, ale nie każdy jest takim szczęściarzem jak ja” – powiedział Jagger.

kultura.onet.pl